Expose premiera Tuska wstrząsnęło kursem KGHM. Chodzi o zapowiedź dodatkowego podatku nałożonego na wydobycie m.in. miedzi i srebra, który ma zapewnić wpływy do budżetu na poziomie 2-3mld zł. To więcej niż rząd mógłby uzyskać z dywidendy wypłacanej przez KGHM. Z drugiej strony ten podatek może mieć taki wpływ na wyniki spółki, że przestanie ona wypłacać dywidendę.
Jakie korzyści dla rządu niesie trzymanie akcji spółki, która nie wypłaca dywidendy? Raczej żadne. Lepiej pobierać cały podatek niż część dywidendy. No i podatek zawsze można jeszcze kiedyś podnieść.. W takim razie rząd może wrócić do planów sprzedaży swojego pakietu 31,79% akcji KGHM, wartego ok. 10 mld zł. Wydaje się, że jest to tylko kwestia czasu. Skup akcji doskonale do tej układanki pasuje. KGHM skupi część akcji od Skarbu Państwa a potem zostanie obciążony dodatkowym podatkiem. Z punktu widzenia wpływów budżetowych jest to doskonały ruch, stracą natomiast inwestorzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz